Chciałbyś studiować za granicą? Marzy Ci się dyplom prestiżowej zagranicznej uczelni? Musisz pamiętać, że w większości krajów europejskich nawet studiując dziennie będziesz musiał płacić czesne. Jednak wiele wyższych uczelni dla swoich studentów przygotowało różne programy wsparcia – studia za granicą wcale nie muszą być rozwiązaniem tylko dla najbogatszych.
Chciałbyś studiować za granicą? Marzy Ci się dyplom prestiżowej zagranicznej uczelni? Musisz pamiętać, że w większości krajów europejskich nawet studiując dziennie będziesz musiał płacić czesne. Jednak wiele wyższych uczelni dla swoich studentów przygotowało różne programy wsparcia – studia za granicą wcale nie muszą być rozwiązaniem tylko dla najbogatszych.
Can you pay my bills? – Harvard
Uniwersytet Harvarda nie jest, jakby się wielu pewnie wydawało, uczelnią tylko dla bogaczy. Najpierw przyjmuje się kandydata, a dopiero później sprawdza, czy stać go na tę studencką przygodę. Jeśli znaleźliśmy się na liście szczęśliwców, ale tych bez 48 tys. dolarów, (bo tyle wynosi roczne czesne) otrzymamy pakiet pomocy finansowej (różnego rodzaju granty i pożyczki). Przez te koszty rozumiemy także zakwaterowanie, wyżywienie, podręczniki i… szacowany koszt podróży do domu raz w roku. Ponadto Harvard zwalnia z opłat studentów, których rodziny nie osiągają dochodu wyższego niż 60 tys. dolarów rocznie.
Z górnej półki – Oxford
Przed 2004 rokiem (a więc zanim przystąpiliśmy do UE), Polacy na Uniwersytecie Oxfordzkim musieli płacić ok. 10 tys. funtów (7 tys. za kierunki artystyczne i 20 tys. za medycynę). Teraz każdy z nas zapłaci 3 tys. funtów rocznie, czyli tyle, ile każdy angielski student. Jeśli to ciągle dla nas zbyt dużo, sytuacja nie jest przesądzona. Studenci, których rodziny nie osiągają dochodu około 22 tys. funtów, mogą liczyć na pożyczkę na czesne, którą będą spłacać dopiero zarabiając 15 tys. funtów w skali roku.
Tyle o studiach. Jednak nie samymi studiami żyje człowiek. Szacuje się, że koszty życia wynoszą od 5500 do 8000 funtów rocznie. Istnieją co prawda nagrody za naukę, ale są raczej niewielkie.
A może Sorbona?
Uniwersytet Paryski znajduje się w ścisłej czołówce prestiżowych europejskich uczelni wyższych. Podstawowe czesne na większości francuskich uczelni jest nieporównywanie niższe niż angielskie standardy i wynosi około 183 euro za rok studiów licencjackich i 254 euro rocznie na studiach magisterskich. Wiele uczelni dodaje jednak do tej sumy inne opłaty, np. za wyrobienie dyplomu, w związku z czym czesne zwiększa się nawet do 2 tys. euro.
Innymi prawami rządzą się Grande Ecoles. Opłaty wynoszą tam najczęściej ok. 550 euro rocznie. I w tym wypadku zdarzają się jednak placówki, które za możliwość pobierania nauki w swoich progach liczą sobie nawet do 10 tys. euro na rok.
Z tych opłat zwolnieni są studenci pobierający stypendium (w roku akademickim 2012/2013 było to 34,7% braci studenckiej).
Bez czesnego w Niemczech?
Trudno mówić o obowiązujących regułach w kraju 16 autonomicznych landów. W każdej części Niemiec kwestia wysokości czesnego wygląda inaczej. Można jednak stwierdzić, że zwykle wynosi mniej więcej 500 euro za semestr, o ile w ogóle istnieje. Ciekawostką jest, że w większości niemieckich landów czesne zostało zniesione. Mimo, że na niektórych uczelniach trzeba będzie wydać trochę pieniędzy, ciągle jest to suma znacznie niższa niż w większości europejskich uczelni. Więcej informacji tutaj: http://www.studis-online.de .
Należy wspomnieć także o tzw. opłatach administracyjnych (są to np. składki semestralne, które jednak wracają do studentów w postaci licznych zniżek studenckich i dofinansowań).
Studia w Hiszpanii?
Na państwowych studiach uniwersyteckich w Hiszpanii obowiązuje czesne w wysokości od 400 do 800 euro. Zwolnieni są z niego studenci pochodzący z rodzin o trudnej sytuacji finansowej. Niestety ostatnio opłaty te zwiększyły się o średnio 60%, w związku z czym ze studiów zrezygnowało co najmniej 40 tys. Hiszpanów.
Szwecja nie potrzebuje Twoich pieniędzy…
ale chętnie zaoferuje Ci swoje. Na wszystkich szwedzkich uczelniach dla obywateli i emigrantów z Unii Europejskiej czesne… nie istnieje. Reszta świata płaci dopiero od 2011 roku. Stypendia socjalne w Szwecji otrzymuje średnio 67 proc. wszystkich studentów. Najczęściej są one przyznawane na okres 9 miesięcy i wypłacane co tydzień po 707 SEK (koron szwedzkich). Można więc otrzymać nawet 27 567 SEK w skali roku (przy założeniu, że 1 korona to ok. 2,13 złotego wychodzi w sumie mniej więcej 13 tys. złotych).
Studia za granicą dla Ciebie!
Jeśli studia w Anglii lub USA to Twoje marzenie, już dzisiaj skontaktuj się ze specjalistami z The Swan School – doradzimy Ci i wesprzemy Cię w Twoich przygotowaniach!
