Studiuj na Harvardzie!, czyli kilka słów o korepetycjach po angielsku

Marzą Wam się studia za granicą, ale nie macie pojęcia od czego zacząć przygotowania? Pociąga Was myśl, że moglibyście zgłębiać chemię, biologię czy geografię po angielsku? Przeczytajcie naszą rozmowę z Patrycją Górską – dyplomowanym koordynatorem International Baccalaureate i absolwentką Uniwersytetu w Glasgow. W EDUN Patrycja odpowiada za szkolenia wychowawców, a także koordynację jakości zajęć w zgodności z normami IB.

Dla kogo przeznaczone są korepetycje po angielsku? Ludzie z jakimi aspiracjami powinni zwrócić na nie uwagę?

Patrycja Górska: Korepetycje po angielsku dzielą się na 3 grupy i każda z nich gromadzi innych ludzi. Pierwsza to korepetycje bazujące na polskiej podstawie programowej skierowane do uczniów, których szkolna nauka kończy się egzaminem dojrzałości, a którzy mają aspiracje studiować na uczelniach zagranicznych. Nasze korepetycje zwiększają kompetencje językowe w zakresie konkretnych przedmiotów wiodących na wybranej przez kandydata uczelni.

Druga grupa to korepetycje spełniające wymagania programu IB (International Baccaulrate). Te z kolei skierowane są do uczniów, którzy realizują program IB zwieńczony tzw. maturą międzynarodową. Poprzez nasze zajęcia wspieramy ucznia tak, aby już w liceum nabył umiejętności, które bez wątpienia będzie wykorzystywał w trakcie nauki na studiach. Wielokrotnie przekonujemy się, że program IB jest bardzo praktyczny. Uczniowie nie tylko nabywają wiedzę, ale uczą się efektywnego działania w systemie projektowym. Praca podczas dwóch lat programu IB wygląda bardzo podobnie jak studia na najlepszych zagranicznych uczelniach. Kształtujemy takie umiejętności jak wnioskowanie oraz samodzielne myślenie. Zachęcamy naszych uczniów do doskonalenia się. Jednak najważniejszą umiejętnością, a jednocześnie wymogiem programu, jest zastosowanie nabytej wiedzy w praktyce.

A trzecia grupa?

Ostatnia w kolejności grupa naszych zajęć w języku angielskim to kursy przygotowujące do egzaminów wstępnych na najlepsze uczelnie świata. Ich celem jest zapoznanie ucznia z wymogami, specyfiką pytań oraz strategiami egzaminacyjnymi.

“Strategia egzaminacyjna” nie kojarzy się najlepiej…

Być może, ale cel ma jak najbardziej pozytywny. Strategią egzaminacyjną nazywamy bowiem sposób zarządzania czasem na egzaminie, przyjęcia odpowiedniej kolejności oraz sposobu odpowiedzi na pytania.

Można powiedzieć, że jesteście coachami dla swoich uczniów.

Chyba tak. Pomagamy każdemu z korepetytantów przejść przez okres przygotowań i zapoznać się z wymogami. Uczniowie mają też możliwość ćwiczenia konkretnych pytań oraz egzaminów próbnych.

Jak technicznie wyglądają takie zajęcia? Na co zwraca się uwagę wykładając chemię, biologię czy matematykę po angielsku?

Znamy zakres programu, charakterystykę egzaminu oraz specyfikę pytań dla poszczególnych egzaminów. Równocześnie sprawdzamy stan przygotowania ucznia, czy ma jakieś braki w wiedzy lub umiejętnościach, które trzeba będzie uzupełnić. Następnie pracujemy z każdym uczniem indywidualnie nad jego brakami i potrzebami.

Jak wygląda kwestia kosztów? Jak bardzo cenowo różnią się korepetycje po angielsku od korepetycji po polsku?

Korepetycje są droższe, jednak ostateczna cena jest zależna od wielu czynników np. tego ile czasu i jakiego rodzaju kompetencje trzeba zastosować dla danego ucznia.

Kim są korepetytorzy?

Są to przede wszystkim pasjonaci swoich przedmiotów. Najczęściej to praktycy posługujący się językiem angielskim, przeszkoleni przez zespół metodyczny EDUN Korepetycje.

Gdzie najchętniej celują absolwenci Waszych kursów?

Jak często się tam dostają? Nasi absolwencie w większości wybierają się na uczelnie brytyjskie, amerykańskie. Często marzą również o Australii czy Kanadzie. Niektórzy preferują jednak Stary Kontynent. Nie będzie zaskoczeniem, jeśli powiem, że uczniowie najczęściej wybierają po prostu uczelnie prestiżowe jak Harward oraz Stanford. Są również osoby nie aspirujące do najlepszych uczelni na świecie, które wybierają uczenie z uwagi na koszty.

Przykład sukcesu edunowego ucznia?

Tylko w tym roku dwójka naszych uczniów dostała się na najlepsze uczelnie na świecie: Beata na Stanford i Maciek na Harward. Poza nimi swoich przedstawicieli mamy wśród studentów i absolwentów Pace University i New York University (Nowy Jork), St. Mary’s College of California (kalifornijska szkoła biznesu, jedna z najlepszych w USA), University of Tampa (Floryda) i Rockhurst University (Kansas City, Missouri).